Roland XP-50 naprawa klawiszy i wyświetlacza
Roland XP-50 naprawa klawiszy i wyświetlacza.
Oto krótki przebieg naprawy stacji roboczej Roland XP-50, która wygląda tak:
Rzeczony instrument stracił z dnia na dzień swoje znakomite walory, ba, stał się niezdatny do użytku z powodu dwóch usterek. Pierwsza to uszkodzenie wyświetlacza: jest tylko podświetlenie, ale nie ma tekstu. Druga – jeszcze bardziej żenująca – niedziałający klawisz manuału. Ponieważ trzeba grać – sprawa nie cierpi zwłoki. Start!
Przerzucamy instrument na plecy, odkręcamy śruby i zdejmujemy pokrywę:
Zaznaczamy niedziałający klawisz (zmywalny marker):
Odkręcamy płytkę nad nie działającym klawiszem. Jak widać styki klawiszy to pola zwierane gumkami przewodzącymi (jak w pilotach RTV):
Nad oznaczonym markerem klawiszem przemywam gumkę przewodzącą oraz pola styków – stosuję środek do czyszczenia elektroniki typu KONTAKT. Tyle w temacie klawiatury. Pora na wyświetlacz.
Na jednej z płyt odnajduję złącze CN14, przecinam przewód PIN1 (czerwony) oraz przewód PIN3. Obydwa od strony złącza lutuje razem i dolutowuję do odciętego czerwonego przewodu:
Wiszący w powietrzu przewód PIN3 trzeba zaizolować – najszybciej koszulką termokurczliwą. Zamykam, podłączam, sprawdzam. Całkowity czas wszystkich operacji: nie więcej niż 10 minut.
Krótkie wyjaśnienie: zabieg naprawy wyświetlacza to właściwie nie naprawa a rozwiązanie problemu, który w tych instrumentach pojawia się dosyć często. Połączenie przewodów skutkuje ominięciem układu regulacji jasności tekstu – przestaje więc działać funkcja 'setup/contrast’ z której właściwie nigdy się nie korzysta.